niedziela, 22 kwietnia 2012

Top 10. Dziesięć książek do zabrania na bezludną wyspę!


Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Dziś przyszła pora na... Dziesięć książek do zabrania na bezludną wyspę!



1.Igrzyska śmierci, Suzanne Collins
Może Katniss wesprze mnie siłą woli i wytrwałością ;)











2. Robinson Cruzoe, Daniel Defoe
Wiadomo, jak rozbić się na bezludnej wyspie, to warto zabrać "kompana", co na niej był.









3. Tajemnicza wyspa, Juliusz Verne
Z takich samych powodów co przypadek wyżej.











4. Seria Harry'ego Pottera, J.K.Rowling
Cóż, ukochaną serię trzeba mieć. A ta wygrywa bezkonkurencyjnie.











5. Seria Czarnych Kamieni, Anne Bishop
Uwielbiam tę serię i cóż, nie będę wykazywać się logiką w doborze książek. Przydałby się jakiś poradnik do przetrwania, ale tak po prawdzie, żadnego nie znam :)








6. Uprowadzona, Lucy Christopher
Gdybym była na tej wyspie, wbrew swej woli, to ta książka dawałaby mi nadzieję, że wrócę.









7. PS. Kocham cię, Cecelia Ahern
Odrobina romantyzmu wskazana. Myślę, że ta książka byłaby idealna.








 

8. Seria Percy'ego Jacksona, Rick Riordan
Już to sobie wyobrażam - leżę w cieniu palmy, popijam wodę, o ile jakąś słodką znajdę, i zaśmiewam się z komentarzy Percy'ego, jednocześnie pragnąc mu ukraść jego moce i wydostać się z tej wyspy.








9. Kraina zwana Tutaj, Cecelia Ahern
I marzyć, że w takowej się znajduję i wystarczy skręcić w odpowiednią ścieżkę, aby... wrócić.







10. Jakąś encyklopedię roślin,
żebym nie zatruła się pierwszą rośliną jaką znajdę. Głupio by było nie przeżyć choć jednego dnia.

piątek, 20 kwietnia 2012

[227] "Miłość wyczytana z nut" Aleksandra Tyl

Autorka: Aleksandra Tyl
Wydawnictwo: Prozami
Rok wydania: 2010
Stron: 302
Ocena:
7/10


"Miłość wyczytana z nut" przybyła do mnie w ramach akcji "Włóczykijka". Nie zapisałam się do niej ze 100% pewnością, że chcę ją przeczytać. Zaryzykowałam i myślę, że coraz bardziej przekonuję się do takiej literatury. Gdy w końcu znalazłam chwilę, by przysiąść do tej książki, nawet się nie spostrzegłam, a już patrzyłam na ostatnie zdanie.

Bohaterką powieści jest 28-letnia Eliza. Pracuje jako świetliczanka, wiodąc spokojne, niemalże monotonne życie. Pewnego dnia spotyka przystojnego lekarza Adama, z którym zaczyna się umawiać. Niedługo później spotyka Bruna - romantycznego skrzypka, w którym przed laty była zakochana, lecz szybko uznała, że nie jest to odpowiedni partner do odpowiedzialnego życia. Czy coś się zmieniło po tylu latach? Co wybierze Eliza, stabilizację czy romantyczność? Jaki wybór jest właściwy?

Miłości nie da się w sobie rozpalić, ot tak na zawołanie. Ona albo jest, albo jej nie ma.

Książka nie ma wielu stron, ale zawiera ciekawą historię. Główna bohaterka zdaje się być rozważną kobietą, jednak niekiedy się gubi w swoim życiu i uczuciach. Nie każdy wybór pochwalałam, ale i tak z ciekawością czytałam kolejne strony. Jej przyjaciółka Magda wnosiła do książki trochę zamieszania, ale i pozytywnych emocji. Za plus uznaję też, że książka nie skupiła się tylko na miłości. Autorka wprowadziła też inne wątki z życia wzięte, które ubarwiły książkę, a także uwydatniły cechy obu adoratorów Elizy. Ona sama przedstawiała ich przez pryzmat wspomnień i pierwszego wrażenia, co w obu przypadkach okazało się błędne.

"Miłość wyczytana z nut" to lekka, ale wciągająca lektura, którą naprawdę polecam. Podobna historia może się przydarzyć każdej z nas.

***






niedziela, 15 kwietnia 2012

[226] "Wyklęta" Rachel Caine

Autorka: Rachel Caine
Tytuł oryginalny: Undone
Seria: Czas wygnania
Wydawnictwo: Amber
Rok wydania: 2010
Stron: 352
Ocena:
6+/10




Z początku nie interesowała mnie twórczość tej autorki. Wzbraniałam się przed "Wampirami z Morganville", nie wiedziałam, że napisała jeszcze coś poza tym. Później jednak zainteresował mnie opis "Wyklętej" i wtedy to odkryłam, że to ta sama autorka. I wkrótce miałam okazję to przeczytać.

"Wyklęta" to początek historii o kobiecie-dżinie. Za odmowę wykonania rozkazu, za jedno krótkie "nie", została zrzucona z nieba i skazana na życie wśród śmiertelników. Zostały jej szczątkowe moce; by przeżyć, potrzebuje pomocy od Strażników obdarzonym różnymi Mocami: Pogody, Ziemi, Ognia... Niegdyś nie interesująca się losami ludzi, teraz Cassiel musi żyć jak człowiek, przyjąć nowe zasady i poznać zwyczajne życie. Z tym ostatnim jednak może być trudno - ktoś usiłuje zabić ją i jej nowych przyjaciół, i niekoniecznie tym kimś jest człowiek, a przynajmniej nie bezpośrednio.

Książka wyróżnia się tylko tematyką - dżiny to coś czego jeszcze nie było. Jednak poza tym książka jest jak inne - proste słownictwo, lekka fabuła, krótka i szybko się ją czyta. Czasami zabawna, gdy Cassiel nie do końca sobie radzi z ludzkim życiem. Akcja rozciąga się na kolejne tomy, co sprawia, że choćby z ciekawości trzeba sięgnąć po kolejne. Natomiast jeśli chodzi o szumny napis z okładki o "namiętności do tajemniczego śmiertelnika" to nie zrażajcie się - najprędzej spotkacie to w drugim tomie, a i nie za bardzo...

Wam pozostawiam decyzję czy chcecie po to sięgnąć. "Wyklęta" to żadna ambitna lektura, ale do najgorszych nie należy.

************

Kolejny wiersz ;)

W życiu każdego z nas,
Przychodzi w końcu taki czas.
Że dane jest nam się zmierzyć z czymś obcym,
Niekoniecznie to coś musi być czymś owocnym.
Gotowość na wszystko pozwala nam zrozumieć,
Że ideału nie da się po prostu mieć.
Dlatego nie warto się przyjmować,
Nie warto się przed tym gdziekolwiek chować.
Pogódź się ze wszystkim, a łatwo dostrzeżesz
Jak niewiele potrzeba, gdy się w sobie zbierzesz.
Weź wszystko do serca i na laurach nie ostawaj,
Z każdego dnia na dzień coraz bardziej się staraj.

Wiersze...

Chciałabym tu zamieścić trzy wiersze. Nie są one mojego autorstwa - kolega zgodził się, abym opublikowała jego utwory. I ja, i on jesteśmy ciekawi, co o nich powiecie.

Nie mają tytułów, kolega im nie nadał...

Wiersz nr 1
Tęsknić za kimś, kogo nigdy nie było,
Tęsknić za czymś, co się nie wydarzyło.
Myśleć bez końca o pewnej osobie
Dzięki której wiemy dużo o sobie.
Pokazując przyszłość, myśląc o przeszłości.
Wierzyć w przyszły czas, nadzieja bez miłości.
Topiąc nasze smutki w różnych zakątkach
Nie uda nam się zyskać tyle ile przy początkach.

Wiersz nr 2
Gdyby każdy, na kim nam zależy,
Traktował nas dobrze, tak jak należy,
Miłością na miłość odpowiadał,
I nigdy źle o nas nie opowiadał,
Tak wielu ludzi jest dookoła,
Lecz tak mało do nas z życzliwością woła,
Czasami ciężko zrozumieć człowieka,
Prędzej odkryjesz to, na co każdy czeka.
Miłość – ciężkie a zarazem lekkie słowo,
Przez które może niektórym w głowie pomieszać się zdrowo.
Kochaj więc sercem, lecz z głową współpracuj,
A dane Ci będzie nie szukać po omacku.

Wiersz nr 3
Idąc przez życie stawiaj ostrożnie kroki,
By nie wplątały cię w żadne mroki.
Stąpaj delikatnie, a zarazem twardo
Kładź stopę uważnie, a zarazem hardo.
Bo nigdy nie wiesz na czym stoisz,
Często jest tak, że gruntu się boisz.
Dlatego warto mieć przy sobie przyjaciela
Taką osobę, która cię nie onieśmiela.
Poda ci rękę w każdej sytuacji
Powie ci zawsze kiedy nie masz racji.
Bądź mądry, stąpaj uważnie.
Dobieraj sobie przyjaciół rozważnie.


***

Podobają się wam?

[225] "Monster High. O wilku mowa" Lisi Harrison

Autorka: Lisi Harrison
Tytuł oryginalny: Monster High. Where There's a Wolf, There's a Way
Wydawnictwo: Bukowy Las
Seria: Monster High, tom 3
Rok wydania: 2012
Stron: 264
Ocena:
7/10



"O wilku mowa... A wilk tu!"

Jak można się domyśleć po tytule, książka jest o wilkach. A dokładniej - o Clawdeen Wolf, która po ukazaniu się nagrania demaskującego RAD-owców, ucieka wraz z sześcioma braćmi do kryjówki. Podobnie postępują inni RAD-owcy. Większość otrzymuje nowe dokumenty, wyjeżdża w rodzinne strony lub po prostu ukrywa się okolicy. Druga główna bohaterka, Frankie, nie musi się ukrywać, bo nie została w filmie zdemaskowana. Mimo to czuje się winna i szuka sposobu, aby wszystko naprawić. Trzecią bohaterką książki jest Melody - dziewczyna, która odkrywa, że potrafi oczarować swym głosem. Czy w takim razie należy do RAD-owców?

Trzeci tom Monster High, to trzecia porcja mile spędzonego czasu nad niezobowiązującą lekturą. Utrzymana w równie lekkim stylu, co poprzednie, czasami zabawna, a czasami lekko pokręcona. Muszę przyznać, że mimo iż ta książka jest raczej dla młodszych, ja z chęcią poświęcam dla niej kilka godzin, dobrze się przy tym bawiąc. Zwłaszcza radowały mnie fragmenty, które zostały poświęcone Billowi - zdecydowanie mojemu ulubionemu bohaterowi. A jego przemiana zupełnie mnie zaskoczyła.

W tej części bardzo polubiłam wilczycę Clawdeen i wampirzycę Lalę. Sama Frankie zaczęła mnie denerwować, podobnie jak Melody, którą raczej wcześniej lubiłam. Bohaterki w tej części zaczęły się zmieniać, czy na lepsze czy na gorsze - myślę, że nie w takich kategoriach to oceniać. Raczej trzeba mniej lub bardziej zaakceptować niekiedy ich infantylne zachowanie i nieodpowiedzialne pomysły.

Mimo wszystko serię polecam dla odprężenia i zabawy. Ku swojemu zdziwieniu odkryłam, że to nie jest trylogia, tak jak wcześniej myślałam. Czekam więc na czwarty tom z ciekawością.

***
Książkę dostałam od wydawnictwa Bukowy Las, serdecznie dziękuję :)

[224] "Syn Neptuna" Rick Riordan

Autor: Rick Riordan
Tytuł oryginalny: The Son of Neptune.
Wydawnictwo: Galeria Książki
Seria: Olimpijscy herosi, tom 2
Rok wydania: 2012
Stron: 480
Ocena:
9+/10



W pierwszej części poznaliśmy Jasona, Leo i Piper, a więc herosów kolejno: z obozu rzymskiego, i dwoje z greckiego. Tym samym dowiedzieliśmy się na czym polega niebezpieczna wymiana Hery. W tym tomie przenosimy się do zagubionego herosa - Percy'ego Jacksona, znanego z serii o tym samym tytule. Percy wybudził się z długiego snu i kilka miesięcy trenował pod okiem wilczycy Lupy. Teraz trafia do rzymskiego Obozu Jupiter, jako syn Neptuna. Niewiele pamięta, posiada jedynie strzępy wspomnień, zwłaszcza jedno imię i twarz - Anabeth. W obozie zostaje przydzielony do Piątej Kohorty, gdzie poznaje nowych przyjaciół: Hazel i Franka.

Hazel to trzynastolatka, która żyje po raz drugi. Wróciła z Podziemia, skąd wyciągnął ją brat. Jednak jakim cudem śmierć ją wypuściła? Na to pytanie odpowiada misja, w której przyjdzie jej wziąć udział.

Frank to chłopak o muskularnym ciele i twarzy dziecka. Nietypowy wygląd, brak specjalnych uzdolnień i prześladujący go pech sprawiają, że chłopak jest w najgorszej kohorcie. Nie wie nawet, kim jest jego ojciec. Ponadto boi się ognia - od niego może zależeć jego życie.

Postawiona przed tą trójką misja, dana przez ledwo poznanego ojca Franka, dotyczy ponownie knowań Gai. Muszą powstrzymać kolejnego olbrzyma - w krainie, w której bogowie nie mają mocy i władzy, a sam olbrzym jest niezwyciężony. I mają na to, a jakże, cztery krótkie dni.

Wbrew pozorom książka nie jest kopią poprzedniej. Akcja dzieje się po ośmiu miesiącach. W pierwszym tomie autor powoli nas przyzwyczajał do wprowadzenia rzymskich bogów i herosów. W tym od podstaw poznaliśmy Obóz Jupiter, który rządzi się innymi, surowszymi zasadami, a bogowie są groźniejsi niż greckie pierwowzory.

Pojawia się wiele ciekawych postaci - Amazonki czy harpia Ella, i nie nowy, ale coraz bardziej zagadkowy, Nico. Ponadto autor nawiązuje wydarzeniami do serii "Percy Jackson", czym ciekawie łączy wszystkie serie i pokazuje nam, że półbogowie, choć izolowani od siebie, mogli już się spotkać i wcale nie rozpoznać w sobie Greków i Rzymian.

Zła jestem o zakończenie, bo bardzo chciałam przeczytać pierwsze spotkanie półbogów z obu Obozów. Mam ogromną nadzieję, że zostanie to opisane w części trzeciej. W tym tomie pojawiły się słowa przepowiedni mówiące o córce Ateny, co pokrywa się z tytułem trzeciej książki - "The Mark of Athena". Mam nadzieję, że szybko ukaże się ona w Polsce, a tymczasem serię serdecznie polecam.
***

Zapraszam do przeczytania Top 10 - ulubione rodziny ;)
Klik

Top 10.Dziesięć ulubionych rodzin znanych z literatury!

Top 10
to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.





Dziś przyszła pora na... Dziesięć ulubionych rodzin znanych z literatury!

http://kreatywa.blogspot.com/

***
Gdy zobaczyłam zapowiedź tego tematu, natychmiast w mojej głowie pojawiły się pierwsze typy. Nie mogłam się doczekać tego piątku :)

1. Rodzina Borejko z "Jeżycjady"
Niemalże całą Jeżycjadę mam za sobą. Tę rodzinę pokochałam od początku, od najstarszych do najmłodszych.


2. Gwidoszowie z serii Ewy Nowak
To spotkanie z nimi otwiera serię i szczerze przyznam, że tylko te tomy lubię. Te najnowsze już mi się nie podobają, brakuje w nich "tego czegoś" co miały pierwsze książki, gdzie mogłam czytać o Kubie, Malwinie, Marysi i najmłodszej Celi oraz ich rodzicach, no i ich znajomych.



3. Weasley'owie z "Harry'ego Pottera"
Jest ich wielu, ogrywają dużą rolę i zawsze się czułam u nich jak u siebie, pomijając czary i fakt, że tylko o tym czytałam ;)

Znaleźć zdjęcie z Charliem i Billem to sztuka ;)

4. Sa Diablo z "Czarnych Kamieni"
To już mniej znana seria, ale uwielbiam ją. A do Sa Diablo można zaliczyć wszystkich najciekawszych bohaterów: oczywiście Seatana, Deamona, Lucivara, Janelle, ale też Surreal.



5. Cuthbertowie, później Blythe'owie z serii o Ani
Czyli Ania z adoptowanymi rodzicami i później jej własna rodzina. Pierwsza seria jaką pamiętam i którą uwielbiam.



6. Cullenowie ze "Zmierzchu"
No cóż, wad widzę coraz więcej, ale sentyment pozostaje.



7. Katniss i Prim, później Katniss i Peeta z "Igrzysk śmierci"
Zgodnie z epilogiem Katniss jest z Peetą, więc pozwalam go sobie zaliczyć jako rodzinę. Najpierw jednak ważna jest Prim - to za nią i dla niej Katniss zgłasza się na ochotnika do Igrzysk.



8. Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja z "Opowieści z Narnii"
Bardzo lubię zarówno serię książek jak i film. I nigdy nie mogę się pogodzić, co się stało z Zuzanną. A jednocześnie z tym, co się stało z resztą. Bo czy istnieje najlepsze rozwiązanie? Ale przez pierwsze tomy, gdy głównymi bohaterami była ta czwórka, a później dwójka, zaczytywałam się w ich przygodach.


9. Rodzina Kane z "Czerwonej Piramidy"
A więc główni bohaterowie, rodzeństwo Sadie i Carter, ich wujek Amos, no i rodzice - żyjący w świecie zmarłych. Relacje rodzinne trochę skomplikowane, ale i zabawne - jak każda książka Riordana.



10. Joanna, Freya i Ingrid z "Zapachu spalonych kwiatów"
Trzy czarownice, którym zabroniono używania magii i skazano na nieskończenie długie życie. Losy bohaterek szybko wciągają i wyczekuję drugiego tomu ich przygód.

[223] "Pan Potwór" Dan Wells

Autor: Dan Wells
Seria: John Cleaver, tom 2
Wydawnictwo: Znak emotikon
Tytuł oryginalny: Mr Monster
Rok wydania: 2012
Stron: 290
Ocena:
8+/10




W pierwszym tomie John zabił demona. Minęło kilka miesięcy i chłopak powoli traci nad sobą kontrolę. Jego druga strona osobowości, Pan Potwór, którego John wyzwolił, by dopaść mordercę z Clayton, nie daje się opanować. Nie pomagają już zasady, a jedynie "drobne" zło - małe ogniska, wyrywanie owadom nóżek czy skrzydełek...

Tymczasem w Clayton pojawia się kolejny morderca. Ofiarami są kobiety, brutalnie okaleczane i porzucane w miejscach, gdzie ktoś na pewno je znajdzie. Przypadkowo lub nie, są to też miejsca, w których akurat przebywał John. Co łączy poprzedniego mordercę z obecnym? Jak przewidzieć jego ruchy, jak domyśleć się, kim jest i czego chce? John potrzebuje tych informacji, m u s i wiedzieć, kim jest nowy morderca.

Z jakiegoś powodu początek mnie nudził. Ciężko było mi się zabrać za ten tom po przeczytaniu pierwszego. Potem pojawiły się ofiary i pierwsze poszukiwania. Akcja nabrała tempa, a ja wciąż z obawą wypatrywałam, kiedy Pan Potwór przejmie całkowitą kontrolę w osobowości bohatera. John raz słabiej, raz mocniej panował nad sobą. Te wahania sprawiały, że zaczęłam się zastanawiać, czy chłopak nie złamie całej reszty swoich zasad i nie skrzywdzi kogoś - swojej mamy, ciotki czy Brooke...

Zakończenie szczególnie pochłaniało się w ekspresowym tempie. Do pierwszych rozdziałów zabierałam się całymi dniami, ostatnie przeczytałam w dwa dni. I dzięki ostatnim wydarzeniom książka jako całokształt podobała mi się nawet odrobinę bardziej niż tom pierwszy. Z chęcią zapoznam się z zakończeniem trylogii. Książkę serdecznie polecam.

***

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Znak emotikon. Dziękuję :)

Top 10.Dziesięciu ulubionych bohaterów filmów i seriali!

Top 10
to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.






Dziś przyszła pora na... Dziesięciu ulubionych bohaterów filmów i seriali!

http://kreatywa.blogspot.com/

***
Tak się jakoś słabo zabierałam do Top odnośnie wydawnictw, aż wyszło kolejne. Ciekawsze uważam, więc nie będę uzupełniać :)

1. Hugh Jackman jako Wolverine
Serię X-Men poznałam niedawno, ale bardzo polubiłam tego bohatera. Najlepsza postać.

2. Osioł
I wiadomo, o co chodzi, tłumaczyć nie trzeba. Genialny bohater, mimo że rysunkowy.


3. Eddie Murphy jako Axel Foley
Czyli Gliniarz z Beverly Hills. Świetna komedia.

4. Bernhard Bettermann jako Clemens Forell
Ten filmowy bohater "Jeńca" zapada w pamięć. Po obejrzeniu kilku godzin filmu, gdzie widzimy jak przez lata wraca do swojej ojczyzny, zgodnie z obietnicą daną córeczce, że wróci na święta... Film naprawdę wzrusza.



5. Viggo Mortensen jako Aragorn
Ma się te słabości do takich bohaterów filmowych :)


6. Jerzy Stuhr i Olgierd Łukasiewicz czuli Maks i Albert
A teraz ukłon w polską stronę, a więc bohaterowie Seksmisji. Genialna komedia, zwykle gdy leci w telewizji oglądamy wspólnie z rodziną i zawsze nas bawi, jakbyśmy oglądali po raz pierwszy.



7. Johnny Depp jako Jack Sparrow
Jedna z wielu ról, ale ta najbardziej zapadła mi w pamięć i ta jest moją ulubioną.


8. Ian Somerhalder jako Damon Salvatore
Choć książki nie są wielkim dziełem, to jednak postać Damona jest świetna. I tak samo jest w filmie - Damon jest genialny.


9. Colin Morgan jako Merlin
Mowa o serialu "Przygody Merlina". Serial ma wiele wad, a i tak go uwielbiam. Wyczekuję każdej serii i nie opuszczam żadnego odcinka. Aż czasem sama się sobie dziwię...


10. Gerard Butler jako Gerry
Najbardziej pojawiał się we wspomnieniach, ale to wystarczyło, aby został jednym z moich ulubionych bohaterów. Mowa o filmie "PS. Kocham cię."

[222] "Numery. Przyszłość." Rachel Ward

Autorka: Rachel Ward
Tytuł oryginalne: Numbers. Infinity
Seria: Numery, tom 3
Wydawnictwo: Wilga
Rok wydania: 2012
Stron: 280
Ocena:
8/10
 

W pierwszej części trylogii poznaliśmy Jem i Pająka. To oni byli rodzicami Adama, którego poznaliśmy w drugiej części. Trzecia część również dotyczy Adama - oraz jego dziewczyny Sary i Mii, jej córki. Od wydarzeń w "Chaosie" minęły dwa lata. W pożarze, który miał wtedy miejsce zginęła babcia Adama, choć miała dobry numer, wiele lat życia. Teraz ten numer posiada Mia, a to ona miała wtedy zginąć. Dziewczynka kradnie ludziom numery i ich nadprzyrodzone talenty. Czy tym sposobem można żyć wiecznie? Czy jest możliwe, że nie tylko ona posiada taki dar?

Adam, Sara i Mia żyją przenosząc się z miejsca na miejsce. Adam unika ludzi, nienawidząc patrzeć im w oczy, nienawidząc, gdy go rozpoznają i dziękują za uratowanie życia. W ich obecnym miejscu pobytu zaczynają go szukać ludzie z rządu. Chłopak chce odejść, Sara się przeciwstawia - jest w ostatnim miesiącu ciąży. W tej sytuacji zostają i rozmawiają z tymi ludźmi. Gdy Adam odmawia współpracy mężczyźnie o imieniu Saul, ten podstępem zmusza ich do odejścia. Zależy mu szczególnie na Mii... I na dziecku, które nosi w sobie Sara. Jakie tajemnice skrywa ten mężczyzna?

"Przyszłość" to ostatnia część trylogii Numery. Świat przeżył kataklizm z 2027, ale nie ma prądu, komputerów, ani innych wygód. Ludzie żyją pod gołym niebem. Nieliczne bazy rządu posiadają nowoczesne udogodnienia. Autorka jednak skupia się na nadprzyrodzonych umiejętnościach bohaterów i tym, co z tego tytułu im grozi. Zwłaszcza dzieciom. Narracja prowadzona z dwóch punktów widzenia - Sary i Adama, zaś prolog i epilog - jednego z ich dzieci. Zastanawiałam się jaki wątek autorka poruszy w tym tomie, jakie zdolności dokładnie ma Mia. I w kwestii rozwinięcia tego wątku nie zawiodłam się. Akcja toczyła się szybko i zaskakująco. Autorka znacznie ograniczyła przekleństwa w porównaniu do poprzednich tomów, lecz nie zabrakło brutalności. Każdy z bohaterów wiele przeżył, nawet tych, co pojawiają się sporadycznie.

Zakończenie, a mam na myśli epilog, jest bardzo lakoniczny. Autorka mogła go bardziej rozwinąć, ale jak na podsumowanie jest bardziej niż zadowalający. I dający nadzieję. Całą seria jest godna polecenia. Pani Ward miała bogatą wyobraźnię i umiała przelać wymyśloną historię na kartki papieru. Jeśli napisze coś nowego - z chęcią sięgnę. "Numery" serdecznie polecam.

***
Książkę otrzymałam od wydawnictwa Wilga, serdecznie dziękuję ;)

Top 10.Dziesięć ulubionych bohaterek filmów i seriali!


Top 10
to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.




Dziś przyszła pora na... Dziesięć ulubionych bohaterek filmów i seriali!

http://kreatywa.blogspot.com/

***
Zaznaczam, że w żadnym Top nie ustawiam nikogo od najlepszych czy w jakikolwiek inny sposób. Kolejność zawsze przypadkowa.

1. Angelina Jolie jako Lara Croft i Pani Smith
To jedna aktorka, więc nie będę rozdrabniać na dwie pozycje. Za te dwa filmy, za odegrane postacie, lubię aktorkę najbardziej.
 

2. Fiona
Bo nikt nie powiedział, że filmy nie mogą być animowane. I pal licho, że mam 18 lat, kocham "Shreka" i uwielbiam postać Fiony.



3. Sandra Bullock jako Gracie Hart
Za policjantkę w Miss Agent.


4. Julia Roberts jako Vivian Ward
Za film, który razem z mamą kochamy oglądać - Pretty Woman.


5. Helena Bonham Carter jako Bellatrix Lestrange
Każda jej rola, jaką widziałam, jest grana przez nią z perfekcją. Jednak pamiętając, że wybieram w końcu postacie filmowe nie aktorki, wybieram tę postać, którą zagrała kilkakrotnie.


6. Mandy Moore jako Jamie Sullivan
Czyli rola w "Szkole uczuć". To pierwszy film z jej udziałem jaki oglądałam i cały czas robi na mnie wrażenie. I film i rola.
 
 
7. Zoe Saldana jako Neytiri
Czyli bohaterka "Avatara". Uwielbiam film i tę postać.


8. Joanna Brodzik jako Magdę Miłowicz
Jeden z seriali polskich, który obejrzałam od początku do końca. Obecne seriale oglądam przez kilka odcinków, a potem wystarcza mi przeczytać opis z gazety, aby być na bieżąco. Dlatego prędzej oglądam filmy... Ale przygody prawniczki wciągnęły mnie na wiele miesięcy.


9. Agnieszka Dygant jako Niania Frania, a więc Franciszka Maj
Nasza wersja Niani była lepsza od oryginału, właśnie dzięki tej aktorce. I każdy odcinek oglądałam z przyjemnością.


10. Holly Marie Combs, Alyssa Milano, Shannen Doherty i Rose McGowan jako Piper, Pheobe, Prue Halliwell i Paige Matthews.
Wszystkie cztery w jednym, bo Czarodziejki to jedna całość, każdą bardzo lubiłam. W końcu z jakiegoś powodu obejrzałam całe osiem sezonów po dwadzieścia kilka odcinków. I nie przegapiłam żadnego...