Witajcie!
Na blogspot przeniosłam się niedawno, ale to 18 lipca przed trzema laty zaczęłam blogowanie. I z tej okazji okazji oraz przenosin z onetu tutaj, chcę ogłosić konkurs. Inaczej niż zwykle, bo ogłaszam go wcześniej, aby w rocznicę blogowania dwie osoby mogły się cieszyć razem ze mną. Ze zwycięstwa :)
Do rozdania mam 3 książki, do wybrania przez osoby zwycięskie. Jedna osoba dostanie dwie, druga jedną.
Konkurs dzieli się na dwie niezależne od siebie części.
Dla zainteresowanych pisaniem jest konkurs, który polega na napisaniu krótkiego opowiadania. Nie trzeba mieć wielkich zdolności pisarskich, liczy się pomysł i humor - w końcu to urodziny. Ale nie bronię napisania horroru, wasz pomysł :)
Temat? Jak wyglądałyby Twoje urodziny, gdybyś spędził/a je ze swoim ulubionym bohaterem książkowym? Interpretacja dowolna. Praca tak chociaż na 1 stronę A4.
Wysyłajcie je na adres: justyna10@poczta.neostrada.pl, w temacie wpisując Konkurs.
Mam nadzieję, że ktoś się skusi, zwycięzca otrzyma dwie wybrane przez siebie książki. Prace będę sprawdzać ja i moja przyjaciółka. Termin: 14 lipca, do północy.
Druga część to standardowe losowanie. A ponieważ lubię utrudniać zgłoszenia, poza formułą zgłaszam się, proszę o parę słów: jaki był najlepszy prezent jaki dostaliście lub chcielibyście dostać na urodziny. Zwycięzca, wyłoniony przez losowanie, otrzyma jedną, wybraną przez siebie książkę. Tutaj czas zgłoszeń jest do 17 lipca, do północy. Zgłoszenia piszcie w komentarzu pod tym postem. Osoby nie posiadające bloga mają te same wymogi, plus napisanie adresu e-mail.
Wstawienie misia nie jest wymagane, ale będę bardzo wdzięczna, jeśli go wkleicie wraz z linkiem do tego postu :)
A na koniec - lista książek, z których zwycięzcy wybiorą nagrody.
1. "Dziewczyna i chłopak, wszystko na opak" Wendelin Van Draanen
2. "Ja cię kocham, a ty śpisz wampirze" Kerrelyn Sparks
3. "Jak niczego nie rozpętałem" Harosław Jaszek
4. "Księga imion" Jill Gregory & Karen Tintori
5. "Siedem promieni" Jessica Bendinger
6. "Różany Labirynt" Titania Hardie
7. "Skrzydła Laurel" Aprilynne Pike
8. "Czarny Pryzmat" Brent Weeks
9. "Wezwanie" Kelley Armstrong
10. "Cień nocy" Andrea Cremer
Ojej, jaki fajny konkurs, na pewno wezmę udział!:p To jeszcze sporo czasu:p A może być bohater filmowy, jeśli jest też taka książka?:p Bo ja miałam sen z jednym takim przystojniakiem i bym go wykorzystała:-P Sen, rzecz jasna:-D
OdpowiedzUsuńO, mam już prezent. Uśmiejesz się, ale co tam. A więc: zgłaszam się, mój nalepszy prezent, jaki bym chciała na urodziny to... moja druga połowa, której szukam już od tylu lat i znaleźć nie mogę... facet, z którym mogłabym gadać bez końca i z którym rozumiałabym się w pół słowa. Marzenie;p
OdpowiedzUsuńJa się zgłaszam. A prezent? Hmm... Najpierw, w dzień urodzin, odezwało się do mnie pierwsze wydawnictwo, które chciało ze mną współpracować, bardzo się z tego powodu cieszyłam. A jakieś dwa lata później dostałam wymarzonego psa, o którym marzyłam całe życie. To co, może za kolejne 2 lata spełni się moje następne marzenie? Po pierwsze, chciałabym pójść na koncert Adama Lamberta, a po drugie chciałabym wyzdrowieć. Niestety nie jest to byle jaka choroba, jest nieuleczalna, dlatego nie bardzo mogę na to liczyć. Ale trzeba mieć nadzieję i trzeba wierzyć, że każdy kolejny dzień nie będzie ostatnim
OdpowiedzUsuńJa też się zgłaszam.
OdpowiedzUsuńMój ojciec ostatnio powiedział, że gdyby wygrał te 18mln w totolotka, które ostatnio były do zgarnięcia, to kupiłby mi bibliotekę, która znajduje się w pobliskiej miejscowości. To chyba byłby idealny prezent urodzinowy.
justyna.rudnicka_21@wp.pl
Ja się wprawdzie nie zgłaszam, bo nadających się do czytania miniaturek pisać nie potrafię, ale chciałam zapytać czy ten "Czarny Pryzmat" jest w stylu "Anioła Nocy", czy nie bardzo, bo od pewnego czasu zastanawiam się, czy warto się za niego zabierać...
OdpowiedzUsuń@Natalia, jeśli to jest ekranizacja książki to myślę, że może być ;) A co do prezentu - wierz mi, też bym taki chciała :)
OdpowiedzUsuń@Kobra, zawsze trzeba wierzyć ;* I jestem pewna, że kiedyś pójdziesz na jego koncert :)
@Blizz, niestety nie umiem ci udzielić odpowiedzi, bo nie czytałam Anioła Nocy. A zgłosić się możesz do samego losowania :)
@ Justilla, w takim razie będę ostrożna i zaczekam z Pryzmatem aż zabraknie mi książek do czytania, bo jakkolwiek pomysł na powieść wydaje się przyjemny, to powtórki z Anioła nie chcę.
OdpowiedzUsuń@Blizz, znaczy rozumiem, że Anioła nie polubiłaś? Cóż, mnie się Pryzmat podobał. Ale on nie zając, nie ucieknie, więc nie musisz się spieszyć :)
OdpowiedzUsuń@Justilla, mam mieszane uczucia. Anioł był... nie wiem jak to ująć, żeby było ładnie i krótko, bo nie chcę tu recenzji pisać ;) Miałam wrażenie, że autor nie może się zdecydować co chciał napisać. Z jednej strony mamy mrok / slumsy / przemoc / gwałty i inne tragedie, z drugiej rozterki bohaterów jakby z całkiem innej bajki (dotyczące ich życia uczuciowego w szczególności). Tak jakby chciał tę brutalność jakoś złagodzić, a w rezultacie odniosłam wrażenie, że się miota.
OdpowiedzUsuńŚwiat trochę przeładowany, niektóre rozwiązania fabularne bardzo schematyczne, ale kilku bohaterów mogło się spodobać i w sumie ładnie się to wszystko pod koniec ułożyło i okazało spójne. Ogólnie, książka zabawna (chociaż nie jestem do końca pewna, czy bawiła mnie wyłącznie w momentach, w których miała to robić ;) ), czyta się bardzo szybko, fajna do autobusu, pociągu, ale porywać nie porywa. A w każdym razie mnie.
Justilla, jak to Justilla zawsze zorganizuje nam jakiś fajny konkurs, więc ja też się zgłaszam. Mój wymarzony prezent: piękna gotycka suknia z gorsetem, taka jakie nosiły kobiety w XVII wieku. :D Taki prezent jak Natalia, sama też bym chciała. xD
OdpowiedzUsuńBanner wstawię, a wkonkursie nie wezmę udziału.
OdpowiedzUsuńA na ile stron ma to być maksymalnie? :p
OdpowiedzUsuń@Natalia, a na ile obstawiasz, że wyjdzie? Bo nie chcę nikogo za bardzo ograniczać :)
OdpowiedzUsuńNie dostaję prezentów, bo wszystkim zabroniłam dawać mi prezenty. Nie lubię obchodzić urodzin. Mam dość fatalistyczne podejście do tego dnia - kolejny rok, dzień, miesiąc bliżej śmierci. Dlatego nie mam idealnego prezentu. Nie chcę ich :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
zgłaszam się !
OdpowiedzUsuńjaki był najlepszy prezent jaki dostaliście lub chcielibyście dostać na urodziny ? Najlepszy prezent sama sobie sprawiłam zdając prawo jazdy ;) Więc najlepszy prezentem jaki chciałabym dostać w przyszłości jest własne, wymarzone auto :)
Zgłaszam się :) Najlepszy prezent jaki mogłabym dostać to więcej czasu! Tak! Z takiego podarunku byłabym najbardziej zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
hiperbola(at)onet.pl
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńNajlepszym prezentem byłaby książka mojego autorstwa w księgarniach na całym świecie! Marzenia... A opowiadanie się pisze i mam nadzieję, że zdążę je napisać do końca konkursu:)
To ja też się zgłaszam do konkursu, a co:) Czarny pryzmat już od dawno przyciąga mój wzrok w księgarni, więc warto spróbować:)
OdpowiedzUsuńnajlepszy prezent na urodziny? Nie dostałam, ale marzy mi się fretka xD Taka mała, słodka, co wszędzie wlezie xD
Kontakt na Sekretach Irlandii, ale to wiesz:)
A opowiadanie też, napiszę, jeśli będę miała wenę, po postać już mam:)
Zgłaszam się xD Poki co do losowania, ale opowiadanie pewnie tez spróbuję stworzyć xD
OdpowiedzUsuńJaki był najlepszy prezent jaki chciałabym dostać na urodziny? Wakacje z przyjaciółmi w Hiszpanii z masą atrakcji, a do tego wiadomość od lekarza, że jednak mogę wrócić do tego, co naprawdę kocham czyli tańca i zawodów =)
Zgłaszam się xD
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent jaki lub chciałabym dostać? Mhm... chyba bon na 10 tysięcy złoty do Empika! (i Matrasa też)~~
Pozdrawiam!
Jaki świetny konkurs! Szczególnie ten pierwszy! Jak wena pozwoli to wezmę udział, jednak mam jedno małe, dziwne pytanie. Czy ten bohater książkowy może być z mangi? Wiem, że wyraźnie pisze k s i ą ż k o w y, ale musiałam spytać :)
OdpowiedzUsuń@Perełka, tak, może być manga :)
OdpowiedzUsuńFajny konkurs :) Wzięłabym udział, ale żadna z tych książek mnie nie interesuje, więc nie chcę zajmować miejsca innym :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent jaki chciałabym dostać na urodziny, to podróż dookoła świata. Mogłabym wtedy odwiedzić mnóstwo miejsc, poznać kulturę innych narodów, ludzi mieszkających tam, języki.
OdpowiedzUsuńA jakbym (w co nie wierzę) wygrała z chęcią przygarnęłabym "Cień nocy" Andrea Cremer :P
Baner zaraz wstawiam u siebie :)
Najlepszym prezentem dla mnie byłyby nowe półki, ponieważ nie mam już miejsca na składowanie książek.;p
OdpowiedzUsuńBaner już wklejam.:D
Również się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńNajlepszym prezentem byłby bilet gdzie mogłabym razem z grupą wolontariatu misyjnego polecieć do Afryki i przez cały okrągły rok pomagać dzieciom i ich rodzicom z afrykańskich wiosek:)
Baner wstawiony w zakładce konkursy :)
Witam! To znowu ja. ;3 Mam jeszcze jedno dosyć można powiedzieć, niegrzeczne pytanie, a raczej prośbę. Biorę udział w 1 konkursie i chciałam się spytać, czy mogłabym pracę oddać 15? Choćbym bardzo chciała to nie dam rady się dzisiaj wyrobić, a już mam znaczną część tego napisanego. Bardzo mi na tym zależy ;3 Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń@Perełka, prace będę sprawdzać wspólnie z przyjaciółką w poniedziałek. W niedzielę wieczorem będę zgrywać je na pendrive'a, bo w poniedziałek nie będę miała na to rano czasu. Więc jeśli ktoś chce dosłać jeszcze pracę 15, to tak, ale nie później niż do godziny 21-22. Mam nadzieję, że to wystarczy :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ^^ Tyle mi w zupełności wystarczy :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do losowania:) A najlepszym prezentem byłoby więcej czasu. Czasu do wykorzystania na czytanie książek;)
OdpowiedzUsuńaga18ilm@interia.eu