piątek, 24 sierpnia 2012

[243] "Magiczne miejsce" Agnieszka Krawczyk


Autorka: Agnieszka Krawczyk
Wydawnictwo: SOL
Rok wydania: 2010
Stron: 284
Ocena:
 7/10

"Ida była wioską z dziecięcej bajeczki, rozrzuconą w malowniczy sposób na kilku pagórkach. parę drewnianych chałup majaczyło się w półmroku, niezbyt wyraźnie widać było płoty, małe ogródki i zarysy sylwetek wiosennych kwiatów."


"Magiczne miejsce" to książka... prawie dosłownie magiczna i o pewnej uroczej wiosce o nazwie Ida. Główny bohater, Witold Mossakowski, kupuje dwór w tymże miejscu. Poznajemy go, gdy brnie przez wszelakie błota, usiłując znaleźć samą wioskę. Początkowo nieprzekonany do tego pomysłu, z czasem aklimatyzuje się w tej małej miejscowości.  Bardzo szybko poznaje sołtys Idy - tajemniczą, małomówną Milę, Teklę Tyczyńską - byłą mieszkankę dworu, która naturalnymi sposobami wytwarza perfumy, pełną energii małą Alinę vel Hermionę Granger, zakochaną w książkach o Harrym Potterze i nie rozstającą się z różdżką i wiele innych ciekawych osób.

- Co ja, twoim zdaniem, mam zrobić ze 100 hektarami ziemi?
- Nie wiem, może zaczniesz coś uprawiać, na przykład rzepak albo wierzbę energetyczną... [...] albo krowy zaczniesz osobiście wypasać, to by ci dobrze zrobiło na zszargane dyplomacją nerwy.
- Daj spokój... Nie widzę się raczej w malowniczej roli pastuszka... - Po drugiej stronie zapadła cisza, jakby Marek Wilczyński przez chwilę naprawdę rozważał pomysł, że jego szkolny kolega, obecnie wiceminister, w niedługim czasie zostanie bosonogim sierotką (w nieco podeszłym wieku) i z witką z wierzby energetycznej zacznie nadzorować stado jakiegoś bydła, trzody lub nawet ptactwa. 

Książka jest praktycznie o wszystkim - w narracji trzecioosobowej autorka opisywała wiele przeróżnych sytuacji i zaczynała wiele wątków - mamy tu tajemnice, zagadki, historie o duchach i piratach, których uwielbia Witold. Są tajemnice sióstr Rojas, tajemnica przeszłości Mili czy wątek miłosny. Można by rzec - dla każdego coś dobrego.

Książka mimo wszystko z początku szła mi dość opornie - "Chichot losu" dostałam później, przeczytałam szybciej. "Magiczne miejsce" nie poszło mi już tak błyskawicznie, ale jak dotarłam gdzieś do połowy, potem czytanie szło jak z płatka. Polubiłam bohaterów, Alberta i Wojtka za humor, Witolda za całokształt, tak samo Milę. Alina urzekła mnie swoją miłością do Harry'ego Pottera, a pani Tekla swym spokojem i mądrością.Choć Ida to wioska oddalona od większych miast, to jej mieszkańcy nie są zacofani, wręcz przeciwnie, a każdy z nich jest oryginalny, mający swoje pasje i marzenia. Gdy już się czytelnik wczuje w klimat książki, kolejne strony mijają szybko.Warto dać szansę tej książce - polska nie znaczy zła, tylko trzeba najpierw przeczytać, by się o tym przekonać.

 
***

Książka przewędrowała do mnie w ramach akcji ""Włóczykijka"


13 komentarzy:

  1. Opis mnie nie zainteresował. Recenzja również mnie do książki nie przekonała, dlatego raczej nie przeczytam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam uprzedzeń jeśli chodzi o polskie książki (to, że jest tylko jeden polski autor, którego mogę czytać w kółko, nie znaczy, że kiedyś nie znajdę innych ;) ), ale obyczajówek raczej nie czytuję, więc ja jej szansy nie dam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo osób nie daje szans polskim książką, a przecież nie są wcale gorsze od tych z zachodu. O tej nie słyszałam, ale wydaje się przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś dużo ostatnio magii ;)
    cóż, nie jestem do końca przekonana.

    OdpowiedzUsuń
  5. szczerze mówiąc mam mieszane uczucia, ale po ostatnich słowach recenzji coś mnie tknęło, żeby dać szansę tej książce. Dokładam ją do mojego stosiku na wrzesień. Mam nadzieję, że znajdę ją w bibliotece, z 2010 roku już powinna dawno tam być :D przy okazji serdecznie zapraszam na nową notkę :)
    atramentoweserce-inkheart

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka raczej nie w moim typie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może i fajna, ale nie mój gust.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta książka zdecydowanie nie jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej nie dla mnie. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam na kolejny rozdział Gorącej Krwi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie za bardzo w moim guście. :/

    OdpowiedzUsuń

"Czas przemija, wypowiedziane słowo pozostaje..."