czwartek, 25 lipca 2013

[303] "Aura" Alyson Noël


Autorka: Alyson Noël
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Rok wydania: 2011
Stron: 192
Ocena:
6/10



„Czasami trzeba działać samodzielnie. Czasami trzeba zrobić to, co w głębi duszy uważamy za słuszne.”





   "Aura" to książka luźno związana z "Ever". Jej bohaterką jest 12-letnia Riley Bloom, której najbardziej charakterystyczną cechą, oczywistą dla tych, którzy czytali "Ever", jest to, że dziewczynka jest martwa. Po tym jak za pozwoleniem siostry przeszła na drugą stronę mostu, spotkała swoich rodziców i psa Maślankę, i została skierowana do swego rodzaju szkoły. Tam oceniono dziewczynkę i przydzielono funkcję Łowcy Dusz, a za mentora - młodego Bodhiego, dość wrogo nastawionego nastolatka, zdecydowanie nie "trendy". Pierwszym zadaniem Riley jest przekonanie Promienistego Chłopca, starego ducha, do przejścia "dalej" za most.

   Książka ta określana jest jako dla młodszych nastolatek i tym w istocie jest. Młoda bohaterka, swobodny styl i język bohaterów, szybkość i prostota wydarzeń - starszym to wszystko może wydać się zbyt proste i infantylne. Książka skupia się praktycznie na tej jednej misji Riley, jej znajomości z Bodhim. Nie ma tu wątku miłosnego. Riley nie cieszy się z wiecznego zatrzymania w tak młodym ciele, ale stara się znaleźć jak najwięcej plusów swoim nie-życiu. Bodhi jako jej mentor nie przypada dziewczynce do gustu, ale z czasem próbuje się z nim zwyczajnie zakolegować. Jest raz trochę strasznie, raz wesoło, ogólnie - sympatycznie.

   "Aurę" przeczytałam z ciekawości, bo czytając "Ever" zawsze zastanawiałam się, co się stało z tą energiczną małolatą i cieszę się, że poznałam odpowiedź. Wiem jednak, że wiele osób uzna tę książkę za zbyt dziecinną. ja myślę, że to ciekawy dodatek do serii, takie zerknięcie "na drugą stronę mostu". Zawsze można polecić "Aurę" młodszej siostrze. Kto wie, może mimo swej prostoty, seria o Riley spodoba mi się bardziej niż kolejne tomy o Ever i Damenie?

6 komentarzy:

  1. Jeśli tylko spotkam tę książkę w bibliotece na pewno się na nią skuszę. Pozdrawiam. :)
    stronica-09.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki tej autorki jakoś mnie nie zachwyciły, więc i tę sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się boję pogrzebów i martwych ciał, więc chyba odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zraziłam się "Ever" dlatego już nic tej autorki nie tknę.

    Zapraszam na wakacyjny konkurs na BLASKU KSIĄŻEK: http://blask-ksiazek.blogspot.com/2013/07/wakacyjny-konkurs_14.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej się nie skuszę, wiek bohaterki od razu mnie odstraszył. Obawiam się, że jestem za stara na tego typu książki, które jak sama napisałaś, skierowane są do młodszej młodzieży. Już zwykłe młodzieżówki dość często mnie irytują, choć od dłuższego czasu odkrywam je na nowo. Może kiedyś polecę tę serię kuzynce, jest w odpowiednim wieku.:)
    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też nie skusiła.

    OdpowiedzUsuń

"Czas przemija, wypowiedziane słowo pozostaje..."