niedziela, 15 kwietnia 2012

[149] "Z ciemnością jej do twarzy" Kelly Keaton

Autorka: Kelly Keaton
Seria: Bogowie i Potwory
Wydawnictwo: Znak Emotikon
Stron: 260



"Z ciemnością jej do twarzy" łączy wiele, ostatnio popularnych, wątków. Jednak całość wychodzi oryginalna i ciekawa, wciąga. Bohaterką książki jest Ari, dziewczyna o intensywnie zielonych oczach i srebrzystych włosach, niepodatnych na farbowanie ani ścinanie. Poznajemy ją, gdy przebywa w Rocquemore House - szpitalu psychiatrycznym. Nie jest tam pacjentką - szuka informacji o matce. Wynikiem tych poszukiwań jest wiedza o samobójstwie matki oraz pudełko z jej rzeczami, w którym znajduje się także list dla córki. W nim matka Ari każe jej uciekać - z dala od Nowego Orleanu. Przekorna córka, drążąc jednak do prawdy, i tak jedzie do Nowego 2, jak nazywany jest Nowy Orlean po klęskach żywiołowych jakie tam przeszły.

Miasto jest prywatną własnością Dziewięciu Rodzin i wierzy się, że jest ono schronieniem dla odmieńców, paranormalnych. Gdy Ari dociera tam, przekonuje się, że tak jest w istocie. Wśród nich - tajemniczego Sebastiana, Violet przyjaźniącą się z aligatorem, Henriego, Crank... nie wyróżnia się niczym specjalnym, a mimo to władze miasta jej szukają i nie tylko oni...

W książce splata się ze sobą wiele rzeczy - mitologia, zjawiska paranormalne, magia... Główna bohaterka jest dziewczyną z charakterem, potrafi trwać przy swoim zdaniu, nie boi się ryzyka. Sebastian jest intrygującą postacią, przez długi czas nie wiemy, kim jest naprawdę. Oczywiście nie obejdzie się bez wątku romantycznego w postaci tych dwojga. Za serce jednak chwyta mała Violet, która jak nikt rozumie Ari i jest jej wierna do końca.

Żałuję, że ostatnio dobre książki są tak krótkie. Niecałe 300 stron czyta się tak szybko, że nim się człowiek obejrzy, to już koniec. Mam nadzieję, że szybko doczekam się drugiego tomu.

Tę książkę mogę z czystym sumieniem polecić także tym, którym przejadły się już wampiry. Choć jest tu o nich wzmianka, nie odgrywają istotnej roli. A dla fanów paranormal romans jest to z pewnością książka, wobec której nie możecie przejść obojętnie.

***

Książka ma premierę 5 maja. Egzemplarz próbny dostałam od wydawnictwa Znak Emotikon, za co serdecznie dziękuję ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Czas przemija, wypowiedziane słowo pozostaje..."