[024] "Srebrne krzesło" C.S.Lewis
Pewnego dnia Eustachy i jego koleżanka Julia Pole trafiają do Narnii. Aslan każe im odnaleźć zaginionego od dziesięciu lat, królewicza Narnii - Riliana, syna Kaspiana X. Dzieci podejmują się zadania i wraz z błotowijem Błotosmętkiem ruszają w podróż. Po wielu dniach wędrówki znajdują Riliana w podziemnym królestwie złej czarownicy. Zielona czarownica, która zabiła matkę Riliana, zwabiła później do siebie królewicza i od tego momentu go więzi czarem, który sprawia, że Rilian nie pamięta swojej przeszłości i ufa czarownicy. Tylko przez jedną godzinę w nocy Rilian wie kim jest i że jest uwięziony. Czy dzieci go ocalą? Czarownica tak łatwo się nie podda...
***
Brakuje w tomie poprzednich bohaterów - Łucji, Piotra, Edmunda czy Zuzanny. W zamian mamy tylko Eustachego - lecz na szczęście po przemianie na lepsze i z chęcią czytałam o kolejnych przygodach w Narnii. Wzrusza mnie zakończenie - uważam je za piękne. Nic tylko przeczytać tę historię.
Mnie też brakowało czwórki rodzeństwa, ale ta część również szalenie mi się podobała. :)
OdpowiedzUsuń