niedziela, 15 kwietnia 2012

[070] "Wampiraci. Demony oceanu" Justin Somper

Wydawnictwo: Nasza księgarnia
Autor: Justin Somper
Stron: 318

Jest rok 2505. W wiosce zwanej Księżycową Zatoką, mieszkają bliźnięta Grace i Connor wraz z ojcem - latarnikiem. Gdy pewnej nocy budzą się (przez burzę), ojciec śpiewa im na uspokojenie szantę - "O Wampiratach".

Mija siedem lat. Ojciec, obecnie 14-letnich bliźniąt, umiera. Dzieci mają do wyboru - albo iść do sierocińca albo pod opiekę do rodziny zastępczej. Dzieci nie zgadzają się jednak ani na jedno, ani na drugie. Więc, gdzie się podzieją?

Grace wraz z Connorem uciekają z Zatoki, odpływając łódką ojca. Niestety nic nie mogą poradzić na sztorm, który wywraca łódkę i rozdziela bliźnięta.

Connora wyławia piratka, Cheng Li. Grace ratuje tajemniczy Lorcan... Dziewczyna zaczyna podejrzewać, że trafiła na statek tajemniczych wampiratów, znanych jej jedynie z szanty. Czemu ją trzymają? Czy dla... krwi? Jacy są naprawdę?

Czy bliźnięta poradzą sobie w nowej sytuacji? Czy grozi im niebezpieczeństwo? I najważniejsze - czy odnajdą się?



***

Tą książkę przeczytałam jeszcze nim nastała moda na wampiry. Zafascynowała mnie wtedy pomysłem - wampiry jako piraci, akcja w przyszłości, a jednocześnie cywilizacja mniej zaawansowana niż obecnie. Ba!, prawie wcale techniki nie ma.

Kolejne co mi się podobało to pomysł i poprowadzenie akcji. Mnóstwo tajemnic, zagadkowych sytuacji, niezrozumiałe zachowanie Lorcana (uwielbiam go;)). Czasami miałam wrażenie, że Grace i Connor zachowują się na więcej niż na swoje 14 lat, w zasadzie wolałabym jakby mieli 16... Badziej pasowałiby wtedy do świata, który ich otacza - wampiry i piraci. Niemniej z ogromną chęcią zasiadłam do drugiego tomu, gdyż pierwszy wciągnął mnie niesamowicie. Do polecenia każdemu - i młodzieży i dorosłym powinna przypaść do gustu. Ci co mają dość "wampirowej mody" też powinni się skusić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Czas przemija, wypowiedziane słowo pozostaje..."